13 sierpnia 2015 

10 sierpnia Vladimir Kozlov skończył 55 lat. To już czwarte urodziny, które spędza za kratkami, przebywając w coraz gorszych warunkach, poddawany bezustannej presji ze strony administracji placówki. Władze grożą mu także przeniesieniem do kolonii karnej o zaostrzonym rygorze. Tymczasem Kazachowie - między innymi ci przebywający za granicą, publikują i ślą działaczowi życzenia.

Dla tych, którzy oglądają się za zmianą u sterów władzy, Kozlov stał się symbolem walki o demokratyczny Kazachstan. Dziennikarz i założyciel partii opozycyjnej Alga! (zdelegalizowanej przez władze) został skazany na ponad 7 lat więzienia za wsparcie, jakie okazał strajkującym pracownikom naftowym w Zhanaozen. Amnesty International umieściła Kozlova na liście więźniów politycznych, których następnie sportretował Ai Weiwei. Chiński artysta z klocków LEGO stworzył 176 portretów przedstawiających opozycjonistów z całego świata, takich jak Nelson Mandela czy Alaksandr Bialacki.

Zdaniem Gulnary Yessirgepovej z Kazachstanu, która obecnie przebywa na emigracji, prześladowanie Kozlova i wymierzone w niego prowokacje sprawiły, że jego los stał się sprawą publiczną. "Jego obecny status i położenie mówi o woli politycznej władzy do demokratycznych zmian" - stwierdziła Yessirgepova. Jednocześnie zwróciła uwagę na stan przestrzegania praw człowieka w Kazachstanie, któremu eksperci rok rocznie dają najniższe noty. Dlatego Yessirgepova wezwała do protestu przeciwko prześladowaniom za poglądy polityczne - "Nie ma sensu robić dobrej miny do złej gry (…). Historia ustanowiła nas odpowiedzialnymi za uwolnienie więźniów sumienia. Aron Atabek, Vladimir Kozlov, Vadim Kuramshin, Mukhtar Dzhakishev, Mukhtar Ablyazov i wielu wielu innych, którzy stali się ofiarami politycznych prześladowań, czekają na nasze wsparcie, czekają na reakcję swoich współobywateli. Wierzę w nas!" - zaapelowała na swoim profilu na Facebooku.

• Zdjęcia: wystawa Ai Weiwei (San Francisco, USA), źródło: profil na FB Gulnary Yessirgepovej
• Źródło: Facebook