18.06.2014, Kazachstan

Jak podaje portal Respublika, żona Vladimira Kozlova, Aliya Turusbekova jest śledzona. Według Turusbekovey we wtorek 17 czerwca przez cały dzień za jej samochodem jeździła podejrzana toyota corolla.

"Tego dnia dużo jeździłam po mieście i od razu zauważyłam, że cały czas jeździ za mną  toyota corolla o numerach rejestracyjnych ГРН А 346. Nie mam manii prześladowczej, oceńcie zresztą sami: gdy tylko się zatrzymywałam ta toyota również się zatrzymywała, a gdy ruszyłam, z powrotem widziałam to auto w lusterku wstecznym. Na początku wydawało mi się, że tylko ja to widzę, ale osoby z którymi jeździłam również zauważyły ten podejrzany samochód. W pewnym momencie postanowiłam wysiąść z auta i spytać się kierowcy toyoty dlaczego za mną jeździ, ale ten nie chciał ze mną rozmawiać i od razu odjechał. Nie minęło jednak 10 minut i z powrotem mnie śledził - opowiada Aliya Turusbekova w rozmowie z portalem Respublika". 

Aliya Turusbekova jest przekonana, że śledzą ja kazachskie służby specjalne. Uważa, że kilka czynników mogło mieć wpływ na to, że rozpoczęto jej obserwację. Wymienia zarówno spotkanie europarlamentarzystki Isabel Santos z Vladimirem Kozlovem w więzieniu, a także wywiad prasowy  w którym Aliya opowiada o swoich wątpliwościach co do tego, czy Vladimir Kozov zostanie przeniesiony do więzienia o lżejszym rygorze.