Almaty (Kazachstan), 26.05.2014

Portal internetowy Respublika poinformowała o szykowanej przez służby specjalne Kazachstanu prowokacji. Astana według informacji redakcji opracowała kilka wariantów by skompromitować żonę Vladimira Kozlova, Aliyę Turusbekovą.

Z tymi informacjami do redakcji Respubliki zwrócił się "Aman Shabdarbayev" (imię i nazwisko informatora portalu jest fikcyjne).

Droga redakcjo Respubliki,

Chciałbym przez Was przekazać Aliyi Turusbekovej, żonie Vladimira Kozlova, że przeciw niej pracownicy KNB RK (Komitet Bezpieczeństwa Narodowego Republiki Kazachstanu) znowu przygotowują prowokacje w celu skompromitowania jej w oczach męża i społeczeństwa.

Jeden z wariantów przewiduje podsunięcie Aliyi młodych mężczyzn, tak by wykorzystując jej samotność, skłonić ją do zmiany męża oraz stworzenie warunków, by zrobić kompromitujące zdjęcia i nagrania video.

Dlatego proszę przekażcie Aliyi moją radę, by była ostrożna. Uważając nawet na tych kogo zna z czasów szkolnych i lat późniejszych - prowokatorzy poszukiwani są i wśród nich. 

Prowokatorom obiecano spore wynagrodzenie, dlatego istnieje ryzyko, że któryś ze znajomych mężczyzn może nie wytrzymać i ulec pokusie pieniędzy. Aliya powinna być jeszcze bardziej ostrożna w odniesieniu do tych, którzy chcą się z nią zapoznać.

Jeśli planów tych nie uda się zrealizować to pracownicy KNB RK zamierzają rozpowszechnić plotki o Aliyi, jakoby była dawnym informatorem służb specjalnych i została specjalnie podstawiona Kozlovovi by donosić na niego.

W każdym bądź razie służby mają nadzieję zasiać niezgodę pomiędzy Vladimirem Kozlovem i Aliyą Turusbekovą, tylko ona ma bowiem możliwość regularnie widzieć się ze swoim mężem w kolonii karnej i właśnie przez nią może on przekazywać informacje, które są wrażliwe i niewygodne dla kazachskich władz.

Jak zawsze nie podpisujcie, ale możecie mnie nazywać Amanem Shabdarbayevem.